,,Mimozami jesień się zaczyna, złotowa ,krucha i miła"Julian Tuwim. Jesień wcale nie musi być deszczowa ☔ i szara !!! Przekonały się o tym dzieci
Krótka charakterystyka mimozy. W swoim pięknym wierszu „Wspomnienie” pisał Julian Tuwim o mimozach, którymi zaczyna się jesień. Mimoza, tropikalna roślina wyróżniająca się niezwykłą wrażliwością na dotyk, nigdy u nas nie rosła i nie ma nic wspólnego z zakwitającą pod koniec lata nawłocią.
Jesienne klimaty, jesienne nastroje Jesień 2015 jesienne detale Mimozami jesień się zaczyna. Jesienne nastroje impresje Jesienne z liśćmi jesienne przebłyski słońca Zdjęcia i opracowanie - Lucyna Ferster Muzyka- Ennio Morricone ..dzikie ale też piękne Chodzi po lesie
Mimozami jesień się zaczyna, Złotawa, krucha i miła. To ty, to ty jesteś ta dziewczyna, Która do mnie na ulicę wychodziła. Od twoich listów pachniało w sieni, Gdym wracał zdyszany ze szkoły A po ulicach w lekkiej jesieni Fruwaly jasne anioły. Mimozami zwiędłość przypomina Nieśmiertelnik zółty - październik. To ty, to ty
View credits, reviews, tracks and shop for the 1975 Vinyl release of "Mimozami Jesień Się Zaczyna" on Discogs.
„Mimozami jesień się zaczyna…” pisał Julian Tuwim. Mimoza wstydliwa inaczej czułek wstydliwy (Mimosa pudica) to roślina znana z tego, że jej liście po dotknięciu zwijają się. W warunkach naturalnych mimozę można spotkać w Ameryce Południowej i na Wyspach Oceanu Spokojnego. W naszym klimacie raczej nie da się jej uprawiać w ogrodzie, więc hodowana jest jako roślina
UZHz96. Czy aby na pewno tymi " mimozami jesień się zaczyna " jak pisał poeta Julian Tuwim ? W naszych ogrodach zapewne nie. Można porównać ulotności, kruchość jesiennej pory roku do tej delikatnej rośliny, która reaguje na najmniejszy dotyk zwijając listki i opadając w dół. Mimozę spotkać można jedynie w ciepłych krajach tą na zdjęciach "przywlokłam" z Chorwacji. U nas początek jesieni obwieszczają kwitnące na żółto nawłocie porastające masowo ugory. Nawłoć to też nie nasza rodzima roślina, przybyła z Ameryki i zadomowiła się na dobre. Jesień to też czas intensywnych zbiorów i gromadzenia w spiżarniach, moje dynie bezpieczne są już w piwnicy ale również moment sadzenia przede wszystkim cebul tulipanów, narcyzów i wszelkich cebulek. Wiosną to będziemy już tylko podziwiać ich piękne kwiaty. Pamiętam jak kiedyś wiosenną porą byłam w sklepie ogrodniczym. Mnóstwo przepięknych roślin ogromny wybór i pani pytająca czy są cebulki tulipanów bo one teraz tak pięknie kwitną jakie było jej zdziwienie gdy dowiedziała się, że tulipany sadzi się jesienią. Zresztą teraz to też nie problem gdyż u ogrodnika można kupić do sadzenia całe tulipany już kwitnące właśnie wiosną. Najlepiej jednak zaopatrzyć się w cebule właśnie teraz jesienią. Pięknie wyglądają gdy rosną w większych grupach kolorami. Potem przez całą zimę zapominam a na wiosnę...mam niespodziankę. Delikatna mimoza kuli się przy najmniejszym dotyku. Nawłoć, sprawia ze jesień staje się delikatna i ciepła. Jesienne bukiety kipią gorącymi kolorami Przełom września i października to najlepszy czas na sadzenie tulipanów i innych cebulek.
Nawłoć. Foto: Fotolia Czy rzeczywiście "mimozami jesień się zaczyna", jak pisał Julian Tuwim? Nie do końca. Nazywane mimozą żółte drobne kwiaty, które teraz kwitną na ugorach w całej Polsce to nawłoć pospolita, która z prawdziwymi mimozami nie ma wiele wspólnego - wyjaśniają botanicy. Jak w rozmowie z PAP mówi Wiesław Gawryś, zastępca dyrektora Ogrodu Botanicznego PAN w Powsinie, mimozą nazywane są żółte kwiaty, które późnym latem i wczesną jesienią pojawiają się w całej Polsce. "Ludzie nazywają to mimozą, ale z mimozą nie ma to nic wspólnego" - podkreśla. Wyjaśnia, że roślina ta to nawłoć czy też - z łaciny - solidago. "To nie jest zresztą polska roślina, ale amerykańska" - dodaje. Nawłoć dawniej uprawiano w ogrodach, ale stamtąd roślina uciekła i opanowała nieużytki. To ona sprawia, że w Polsce późnym latem robi się na ugorach żółto. Tymczasem prawdziwa mimoza - czułek wstydliwy - ma dość drobne, różowe kwiaty w kuleczkach i wyróżnia się tym, że jej liście zwijają się natychmiast po ich dotknięciu. "W żaden sposób w naturze u nas nie występuje" - mówi botanik i wyjaśnia, że spotkać ją można tylko np. w kolekcjach roślin szklarniowych. "Jest atrakcyjna tylko z tego względu, że jej liście się kulą. Natomiast kwiaty nie mają znaczenia dekoracyjnego" - wyjaśnia. Jak dopowiada Krzysztof Kapała z Ogrodu Botanicznego UJ, czułki wstydliwe kwitną w szklarniach o różnych porach roku, niekoniecznie jesienią. "Mimoza jest bardzo wrażliwa na dotyk, a nawłoć w ogóle wrażliwa nie jest. Tępi się ją, niszczy, a ona i tak rośnie" - porównuje Wiesław Gawryś. "Jedyną zaletą nawłoci jest to, że jest bardzo miododajna" - przyznaje ekspert z ogrodu w Powsinie i zaznacza, że gdyby roślina ta kwitła nie późnym latem czy jesienią, ale wcześniej, produkcja miodu byłaby łatwiejsza. Tymczasem pod koniec sierpnia i we wrześniu pszczoły latają już słabiej, a pszczelarze o tej porze roku już zwykle nie pobierają miodu od pszczół. A od jakich innych kwiatów zaczyna się w Polsce jesień? O tej porze można już spotykać pierwsze zimowity. "To jest przepiękne, kiedy wyrastają całe połacie fioletowych kwiatów, podobnych do krokusów, tylko bez liści" - opisuje Krzysztof Kapała i zaznacza, że kwiaty te są pod całkowitą ochroną. Poza tym w Polsce środkowej jesienią spotyka się - również chroniony w naszym kraju - dziewięćsił, a w ogrodach zaczynają kwitnąć astry. Jako jeden z ostatnich zakwitnie w Polsce bluszcz, u którego kwiaty pojawiają się pod koniec września i na początku października. PAP - Nauka w Polsce, Ludwika Tomala agt/
Mimozami jesień się zaczyna – Polish with John #050 [A2] Cześć! Co u was słychać? Witajcie w kolejnym podcaście “Polish with John”. Nazywam się Jan Oko i chcę Wam pomóc w nauce języka polskiego. Zaczyna się jesień i do głowy przychodzą słowa wiersza Juliana Tuwima pod tytułem wspomnienie. Wiersz zaczyna się tak: Mimozami jesień się zaczyna, Złotawa, krucha i miła. Jak to mówią, konia z rzędem dla tego, kto mi powie co to są te mimozy. To znaczy, teraz już wiem, bo sprawdziłem w Guglach. To jakiś egzotyczny kwiat, ale długo nie wiedziałem. Znałem za to piosenkę Czesława Niemena, której tekst to właśnie wiersz Juliana Tuwima. Mimozami jesień się zaczyna, Złotawa, krucha i miła. To ty, to ty jesteś ta dziewczyna, Która do mnie na ulicą wychodziła. Jesień, jesień, kończy się lato, dni robią się coraz krótsze. Liście zmieniają kolor na żółty, brązowy i drzewa w słońcu wydają się złote. Dlatego w wierszu są słowa, że jesień jest złota. Jesienne dni na początku jeszcze są ciepłe, często świeci słońce i jest to bardzo ładna pora roku. Może dlatego nazywamy ten czas złotą polską jesienią. Bo jest kolorowa, piękna, choć przynosi też trochę melancholii. W końcu zapowiada zimę. Dzieci często na jesień zbierają te kolorowe liście, zbierają też kasztany. Niektóre bawią się w stosach liści, które już opadły. To bardzo dobry czas na spacer po lesie, który jest naprawdę piękny. W lesie jest jednak coraz ciszej, bo wiele ptaków odlatuje na zimę do ciepłych krajów i wracają dopiero na wiosnę. Inne zwierzęta, jak niedźwiedzie, szykują się do snu zimowego i robią zapasy. A co ja lubię w jesieni? Lubię spacery, lubię kolory. Lubię też to, że wieczory są dłuższe, człowiek jest jakoś tak spokojniejszy. Lubię wieczorem zrobić sobie gorącej herbaty z miodem i poczytać jakąś książkę. Bo jesień to taki szczególny czas, kiedy dużo się czyta. Trudno mi powiedzieć dlaczego tak jest, ale zazwyczaj więcej czytam właśnie o tej porze roku. Ja jednak nie zapadam w sen zimowy i mam dużo planów na jesień. Czy wy lubicie jesień? Jeżeli tak, co się wam w tej porze roku podoba? Zostawcie komentarz na Facebooku, blogu albo gdzie chcecie Dziękuję Wam bardzo za ten odcinek. Zapraszam na mój blog albo Będę wdzięczny za wsparcie mnie na serwisie Patreon. Tym którzy już to robią, serdecznie dziękuję! A w następny poniedziałek zapraszam na kolejny podcast z serii “Polish with John”. Trzymajcie się zdrowo i trzymam za was kciuki!
Wikipedia: Mimoza „Mimozami jesień się zaczyna, złotawa, krucha i miła” – jakie kwiaty miał na myśli Tuwim, autor „Wspomnienia”, skoro mimoza kwitnie na wiosnę? Jakiej rośliny nie rozpoznał poeta? Czy przypadkiem nie miał na myśli przepięknych, złotych nawłoci? Rozszalała się po całym kraju ta kanadyjska odmiana, przybyła prosto od Indian północnej Ameryki. Wielka, mocna, złota. U mnie już nie taka wielka, ale nadal złota. Mam inną odmianę, nie powszechnie występującą kanadyjską, lecz pospolitą, drobną – to po prostu wiotkie, delikatne rośliny na łące. Wikipedia: Nawłoć pospolita Kwitnienie nawłoci mnie również uzmysławia koniec lata, ale ja lubię tę porę roku. Koniec sierpnia i wrzesień to czas, kiedy upały już nie dokuczają i nawet, jeśli jest ciepło w dzień, to wieczorem pojawia się oczekiwany chłód i wycisza nasze organizmy. Nawłoć pospolita otrzymała łacińską nazwę solidago, co oznacza scalam i prawdopodobnie odnosi się do leczenia ran – takie jest jej użycie zewnętrzne. Indianie ze szczepu Alabama stosują herbatę z nawłoci do okładania obolałych miejsc. A jak jesteśmy przy zastosowaniu nawłoci u Indian (odmiany kanadyjskiej), to ciekawe jest też użycie jej do lewatyw oraz wewnętrznie jako środka pobudzającego i wzmacniającego. Sok z nawłoci utarty z masłem był używany dawniej do leczenia zewnętrznego ran. Poniżej poczytacie o zastosowaniu ziela i kwiatów nawłoci, a teraz przepis na moczopędny miód dla dzieci, który możemy podawać w czasie przeziębień oraz jeśli użyjemy tylko nawłoci i rumianku – by uniknąć przeziębień. Moczopędny miód dla dzieci Zmiksuj na proszek ususzone kwiaty rumianku, nawłoci i wiązówki. Miksuj pulsacyjnie, żeby nie doprowadzić do przegrzania części roślinnych. Uzyskany proszek wsyp do miodu. Proporcje? 100 g proszku na szklankę miodu. Podawaj dziecku w razie choroby 1-2 łyżeczek miodu. Miód będzie miał działanie obniżające temperaturę oraz moczopędne, przeciwzapalne i antyalergiczne. To kolejny sposób na naturalne wspomaganie leczenia. Dawniej istniało wiele przepisów na mieszanki podnoszące odporność, wzmacniające. Intuicyjnie wyczuwano, że nawłoć pomaga w takich problemach i oto dzisiaj okazało się, że zioło to zawiera polisacharydy, które wpływają pozytywnie na układ immunologiczny. Oto 2 przepisy ze starych pism na lecznicze zestawy. Wikipedia Przeciwdepresyjna herbatka księcia Mikołaja Sapiehy W równych częściach wymieszaj owoc głogu, liść melisy, ziele dziurawca, kwiat nawłoci, kwiat rumianku. 1 łyżkę stołową zalej wrzątkiem, parz pod przykryciem 15 minut. Możesz taki zestaw ziół popijać 3-4 szklanki dziennie przez 6 tygodni, potem zrób przerwę. Herbatka działa wzmacniająco na organizm i przywraca równowagę. Wikipedia Naturalny antybiotyk Elizy Orzeszkowej Ziele nawłoci – 100 g, reszta ziół po 50 g: liść poziomki, kwiat jasnoty, korzeń pokrzywy, liść orzecha włoskiego, liść babki lancetowatej, ziele melisy. Zioła wymieszaj i zaparzaj 1 łyżkę stołową ziół zalewając wrzątkiem. Zestaw ten pozwoli ci wzmocnić system odpornościowy oraz rozprawi się z wirusami, „oczyści” krew. Lecznicze właściwości nawłoci pospolitej pobudza czynności układu immunologicznego organizmu dzięki zawartości polisacharydów działa moczopędnie, odtruwająco dzięki umiejętności wydalania szkodliwych związków uszczelnia i wzmacnia naczynia krwionośne – zawiera rutynę odkaża układ moczowy leczy nieżyt żołądka i jelit Co zbierać, jak suszyć? Surowcem leczniczym jest ziele z kwitnącą częścią, czyli odcinamy zaczynające kwitnąć pędy nad ziemią – ścinamy 1/3 część rośliny. Suszymy w warunkach naturalnych, w miejscu przewiewnym lub w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach, w temperaturze 40 st. C. W działaniu leczniczym są bardziej aktywne związki alkoholowe niż wodne. Wyciąg z nawłoci na winie działa wzmacniająco na naczynia krwionośne, nie dopuszcza do nadciśnienia oraz „czyści” krew. To też zamierzam zrobić. Przepis? Bardzo prosty – ciepłym winem czerwonym, wytrawnym zalewamy ścięte końcówki nawłoci (ok 20 cm – z kwiatami, listkami). Wino powinno przykryć części roślinne. Trzymam wino z nawłocią 2 tygodnie, potrząsam codziennie. Po 2 tygodniach przecedzam, dolewam 100 – 150 ml miodu, mieszam. Popijam codziennie po 80-100 ml. Pycha – i to na zdrowie. Bibliografia S. Korżawska: Ziołowe ambrozje M. E. Senderski: Zioła H. Milczarek: Nawłoć pospolita – surowiec o działaniu moczopędnym
Jak powiedział Wiesław Gawryś, zastępca dyrektora Ogrodu Botanicznego PAN w Powsinie, mimozą nazywane są żółte kwiaty, które późnym latem i wczesną jesienią pojawiają się w całej Polsce. - Ludzie nazywają to mimozą, ale z mimozą nie ma to nic wspólnego - podkreślił. Wyjaśnił, że roślina ta to nawłoć czy też, z łaciny, solidago. - To nie jest zresztą polska roślina, ale amerykańska - dodał. Nawłoć dawniej uprawiano w ogrodach, ale stamtąd roślina uciekła i opanowała nieużytki. To ona sprawia, że w Polsce późnym latem robi się na ugorach żółto. Tymczasem prawdziwa mimoza - czułek wstydliwy - ma dość drobne, różowe kwiaty w kuleczkach i wyróżnia się tym, że jej liście zwijają się natychmiast po ich dotknięciu. - W żaden sposób w naturze u nas nie występuje - zaznaczył botanik i wyjaśnił, że spotkać ją można tylko np. w kolekcjach roślin szklarniowych. - Jest atrakcyjna tylko z tego względu, że jej liście się kulą. Natomiast kwiaty nie mają znaczenia dekoracyjnego - powiedział. Jak dodał Krzysztof Kapała z Ogrodu Botanicznego UJ w Krakowie, czułki wstydliwe kwitną w szklarniach o różnych porach roku, niekoniecznie jesienią. - Mimoza jest bardzo wrażliwa na dotyk, a nawłoć w ogóle wrażliwa nie jest. Tępi się ją, niszczy, a ona i tak rośnie - porównał Wiesław Gawryś. - Jedyną zaletą nawłoci jest to, że jest bardzo miododajna - przyznał ekspert z ogrodu w Powsinie i zaznacza, że gdyby roślina ta kwitła nie późnym latem czy jesienią, ale wcześniej, produkcja miodu byłaby łatwiejsza. Tymczasem pod koniec sierpnia i we wrześniu pszczoły latają już słabiej, a pszczelarze o tej porze roku już zwykle nie pobierają miodu od pszczół. A od jakich innych kwiatów zaczyna się w Polsce jesień? O tej porze można już spotykać pierwsze zimowity. - To jest przepiękne, kiedy wyrastają całe połacie fioletowych kwiatów, podobnych do krokusów, tylko bez liści - opisał Krzysztof Kapała i zaznacza, że kwiaty te są pod całkowitą ochroną. Poza tym w Polsce środkowej jesienią spotyka się - również chroniony w naszym kraju - dziewięćsił, a w ogrodach zaczynają kwitnąć astry. (TR)
mimozami jesień się zaczyna tuwim